"Uwielbiamy kiedy dużo się dzieje, a utwory są swoistym tripem" - Wąż Piroman | NEWSY

"Uwielbiamy kiedy dużo się dzieje, a utwory są swoistym tripem" - Wąż Piroman

"Ogólnie trochę ciężko zawrzeć tutaj wszystko, co ma na nas wpływ, bo zmienia się to na bieżąco, ciągle poznajemy nową muzykę, która w jakiś sposób jest dla nas inspiracją, czasami coś porzucamy, czasami wracamy do zapomnianych kapel. Nasza muzyka czerpie trochę z tego wszystkiego, chociaż to, co my robimy najbardziej wpasowuje się w coś co można określić jako progresywny stoner" - Wąż Piroman to nazwa, której naprawdę trudno pozbyć się z Głowy. Gdy jeszcze pozna się ich muzykę, stanie się to niemożlwie...

Jak wygląda historia Waszego zespołu i przede wszystkim, skąd ta niezwykła nazwa...?

Arek (gitarzysta w Wężu Piromanie): Jakieś 4 lata temu po przeprowadzce do Krakowa zacząłem poszukiwania nowego zespołu i na jedno z moich ogłoszeń odpowiedział Bartek (basista), który też szukał nowego składu. Spotkaliśmy się, żeby trochę pojamować i zobaczyć jak nam się wspólnie gra, porozmawiać o muzyce i jakbyśmy widzieli nasz przyszły zespół. Jak się okazało. grało się świetnie (pamiętam jak Bartek powiedział, że to najlepszy jam w jego życiu :D) więc postanowiliśmy to kontynuować. Do składu na perkusji dołączył mój znajomy Kamil, a na wokal Paweł. Od tego momentu zaczęliśmy pracować nad swoim materiałem. Później doszło do pewnych roszad w składzie, z zespołu odszedł Paweł i na jego miejsce wszedł Szafran, a Kamila zastąpił Kuba. W tej konfiguracji zespół istnieje do teraz. Jeśli chodzi o nazwę, to mieliśmy problem z wymyśleniem czegoś sensownego, co w jakiś sposób koresponowałoby z naszą muzyką, więc w końcu zrezygnowaliśmy z sensu. Kiedyś Bartek rzucił dla żartu, żebyśmy się nazwali Wąż Piroman, a my w trakcie jednej z imprez (na której perkusista po pijaku pytał ludzi na ulicy czy im się podoba) stwierdziliśmy, że to świetny pomysł i tak zostało.

Definiujecie się jako zespół grający fuzję stonera z progresywnym metalem. Gdybyście mieli się rozwinąć – opowiedzcie więcej o Waszych inspiracjach i samej twórczości.

Każdy z nas ma trochę inne tło muzyczne. Ja najwięcej inspiracji odnajduję w szeroko pojętej muzyce progresywnej, zespołach takich jak King Crimson, Yes, Tool, Mastodon czy Gojira. Oczywiście, także jestem mocno osadzony w stonerze, różnego rodzaju, ale najbardziej, znowu w tym z progresywnym zacięciem. Ostatnio zacząłem też słuchać electro jazzu. Bartek dużo słuchał w swoim życiu thrash metalu, Metallica, Megadeth (największą inspiracją jest dla niego David Ellefson), Annihilator, ale ważną basową personą jest też dla niego Billy Sheehan. Jeśli chodzi stonera, to patrzy bardziej na pustynną stronę, ostatnio siedzi też w klasycznym jazzie. Kuba to najbardziej doomowa dusza w zespole. Uwielbia Sleepa i luźne granie Jason’a Roeder’a, jest też zafascynowany Al’em Cisneros’em.  Znajduje też inspirację w Ufomammut, Tool i System of a Down. Szafran z kolei to klasyczny rock, Led Zeppelin, The Doors i tego typu rzeczy. No i wszyscy lubimy Black Sabbath. Ogólnie trochę ciężko zawrzeć tutaj wszystko, co ma na nas wpływ, bo zmienia się to na bieżąco, ciągle poznajemy nową muzykę, która w jakiś sposób jest dla nas inspiracją, czasami coś porzucamy, czasami wracamy do zapomnianych kapel. Nasza muzyka czerpie trochę z tego wszystkiego, chociaż to, co my robimy najbardziej wpasowuje się w coś co można określić jako progresywny stoner. Uwielbiamy kiedy dużo się dzieje, a utwory są swoistym tripem. Bardzo lubimy kombinacje w warstwie rytmicznej, polirytmy i tego typu sprawy, a także psychodeliczne, ambientowe synthy, które również pojawiają się w naszych kawałkach.

Choć nazwę macie polskojęzyczną, w warstwie tekstowej stawiacie na język angielski. Dlaczego?

Szczerze mówiąc, to wynika to z tego, o czym mówiłem na początku, pierwotnie plan był taki, żeby nazwać zespół po angielsku, jednak wyszło jak wyszło, a teksty już powstawały po angielsku. Chcemy grać dla międzynarodowej publiczności, więc język angielski jest do tego najlepszym narzędziem, ale nazwa została. Ludzie w tej chwili reagują na nią z uśmiechem i chyba przez jej dziwność zapada w pamięci, ale gdybyśmy mieli ją pokazali komuś z zagranicy to ze względu na litery diakrytyczne mogłaby sprawić kłopot...

Jaka tematyka dominuje w Waszych tekstach?

W naszych tekstach poruszamy tematykę indywidualności, wyjścia poza wyznaczone schematy. Nakłaniamy do samodzielnego, kreatywnego myślenia, dochodzenia do własnych wniosków, a nie bezrefleksyjnego przyjmowania gotowych od innych, czy też bezmyślnego dogmatycznego rozumowania. Opisujemy przemiany, jakie mogą zajść w życiu człowieka. Poruszamy też tematy szaleństwa i to, że rzeczywistość, którą uznajemy za prawdziwą niekoniecznie musi być faktycznie taka, jaką ją postrzegamy.

Gracie sporo koncertów na lokalnej scenie, z jakim przyjęciem stykacie „wśród swoich”?

Sądzę, że dość pozytywnie. Organizatorzy do nas wracają, więc chyba nie jest tak źle :)

Jak wyglądają Wasze plany koncertowe na najjbliższe miesiące?

Najbliższy koncert planujemy na koniec lutego na premierze magazynu Stoner Polski. Później również będzie się działo, polecam śledzenie naszego facebooka, tam na bieżąco będziemy o wszystkim informować. Chcemy trochę wyrwać się z naszego krakowskiego poletka i przeprowadzić ekspansję na inne miasta.

Czy w bieżącym roku możemy spodziewać się jakichś wydawniczych nowości od Węża Piromana?

Tak, mamy w planach wejść do studia w marcu i nagrać EP’kę oraz również jeszcze w tym roku rozpocząć pracę nad albumem długogrającym.

Jak wyglądają Wasze ambicje? Gdzie chcielibyście zobaczyć się za 10 lat?

No cóż, marzy nam się jakaś światowa trasa koncertowa, jak to wszystkim młodym zespołom. A w krótszej perspektywie chcemy wydać pierwszy album i zagrać na Red Smoke Festival lub Soulstone Gathering bo to dwie fantastyczne, klimatyczne i duże stonerowe imprezy.

Dziękujemy za rozmowę – ostatnie słowo należy do Was!

To my dziękujemy za poświęcony nam czas. To nasz pierwszy wywiad, więc mamy nadzieję, że wyszło to w miarę sensownie.

Zgłoś nieodpowiednie treści



PARTNERZY


LOGOWANIE

Zamknij

REJESTRACJA

Zamknij
lub

Masz już konto w Szarpidrut.pl?

Zaloguj się w Szarpidrut.pl

ODZYSKIWANIE HASŁA

Zamknij
Odbierz pocztę e-mail! Wysłaliśmy tam wiadomość! Nie ma? Sprawdź folder SPAM
Nie mamy takiego adresu w bazie!

Podaj adres e-mail, którym logujesz się do serwisu - wyślemy tam link do wygenerowania nowego hasła