Wywiad z formacją Tequila Twist!

- Skąd pomysł na nazwę "Tequila Twist"?

Pomysł na nazwę nie wziął się znikąd. Od czasu kiedy stwierdziliśmy, że chcemy ze sobą grać postanowiliśmy szukać oryginalnej nazwy. Nie było to łatwe, lecz pewnego razu zauważyliśmy na jednych z naszych pierwszych koncertów gdzie graliśmy dla samych znajomych, że „energia” jaka w tedy panowała wytworzyła w nas pewne specyficzne zachowanie na scenie. I tak poprzez zażartowanie z naszego ruchu choreograficznego powstała Tequila Twist.

- Co robicie poza graniem?

Sekcja rytmiczna zespołu studiuje. Maja czyli nasza perkusistka na Akademii Sztuki w Szczecinie, ja na Uniwersytecie Szczecińskim natomiast Grzesiek czyli nasz guitar hero i wokalista pracuje w branży budowlanej ;).

- Jakie jest Wasze największe marzenie muzyczne?

Wydaje mi się, że jeżeli chodzi o marzenia muzyczne to na pewno chcielibyśmy zagrać na dużej scenie przed wielotysięczną publicznością. To naprawdę było by super! Natomiast jeżeli chodzi o marzenia „ogólne” jeśli mogę tak to określić to bez wątpienia chcemy, aby przekaz jaki niesiemy w swoich utworach dawał do myślenia w jak największym gronie słuchaczy jakim uda nam się zdobyć, przy czym również chcielibyśmy by potencjalny słuchacz wyciągał z tego przekazu jakieś wnioski.

- Kiedy trasa koncertowa?

Cóż prawdę mówiąc już jedną mini trasę mamy już za sobą z zespołem Gaga/Zielone-Żabki (z tego miejsca chcielibyśmy ich bardzo pozdrowić!), naprawdę teraz rozumiemy, że taka trasa to kawał ciężkiego chleba, ale można powiedzieć, że z perspektywy czasu, że ten chleb popłacił. Wydaje mi się, że porządną trasę koncertową zorganizujemy w nowym roku w tym wydaje mi się, że jeszcze kilka razy wejdziemy do studia, choć kto wie może jednak zamienimy kolejność. W każdym razie w takich wypadkach zapraszam do obserowawnia nas w social mediach takich jak FB – tam wszystko publikujemy na bieżąco co dzieje się u nas obecnie;)

- Skąd czerpiecie inspiracje muzyczne?

 Cóż, tych inspiracji jest naprawdę wiele ponieważ każdy z nas słucha bardzo dużo różnej gatunkowo muzyki, czasem bardziej niszowych gatunków gdzie takt to sama matematyka, a czasem bardziej popularnych rzeczy. Nasz debiutancki numer przypomina nam Audioslave, choć dla mnie również ma w sobie bluesowy charakter.

- Kogo chcielibyście zaprosić do nagrania kawałka?

Wydaje mi się, że z pewnością zaprosilibyśmy osoby, które według nas miałyby coś ciekawego do zaprezentowania, ale na ten moment nie zastanawialiśmy się nigdy nad tym, kto mógłby to być.

- Czego wam życzyć?

 Powodzenia, żebyśmy zniszczyli system haha :D

Z zespołem rozmawiała Kamila Kilian "RocKamila"